Ktoś był w naszym życiu i nagle znika… Pojawiają się różne emocje. Smutek, złość, tęsknota, żal. W związku z tym niechybnie sporo obaw i lęk przed odrzuceniem.
Kogoś nie było w naszym życiu i nagle się pojawia. A z nim różne emocje. Podekscytowanie, radość, przywiązanie, akceptacja… Może nawet miłość?
Do podróży po świecie emocji związanych z rodzącą się przyjaźnią ale także wielką tęsknotą zaprasza Alicja Podgrodzka w swojej książce „Jeżyk zwany Pajacykiem”. A ja zapraszam do przeczytania mojej recenzji na jej temat.
Historia rozpoczyna się w szpitalu przy ulicy Zdrowej, gdzie spotykają się porzucony przez swoją poprzednią właścicielkę pluszowy Jeżyk oraz Piotruś, chory na zapalenie płuc chłopiec. Od początku między bohaterami rodzi się więź i Jeżyk (nazwany przez malucha Pajacykiem) spędza z pacjentem oddziału każdą wolną chwilę. Nie dziwi więc fakt, że gdy pewnego dnia Piotruś zostaje ze szpitala wypisany zabiera ze sobą swojego nowego przyjaciela. Przyjaźń ta jest jednak wystawiana na kolejne próby. Jak poradzą sobie z nimi bohaterowie? Warto sprawdzić to sięgając po lekturę książki aktorstwa Alicji Podgrodzkiej.
Pozycja ta, oprócz ciekawej fabuły i wciągającej, poruszającej treści, opatrzona jest pięknymi, kolorowymi ilustracjami autorstwa Aleksandry Włodarczyk. Książka ma twardą oprawę, co jest jej dodatkowym plusem w mojej ocenie. Treści jest dość sporo, w związku z czym sięgając po książeczkę z młodszym czytelnikiem warto rozłożyć lekturę na dwa lub trzy spotkania. Starsze dzieci natomiast spokojnie są w stanie wysłuchać całej historii na raz. Książeczka jest polecana od 4 roku życia i myślę, że jest to bardzo rozsądna rekomendacja. Bajka z pewnością zainteresuje dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Przyznam się szczerze, że ja również z zainteresowaniem przeczytałam historię o przygodach Jeżyka zwanego Pajacykiem i poruszyła mnie ona do tego stopnia, iż uroniłam kilka łez 😉 Więc w tym przypadku trudno mówić o górnej granicy wiekowej.
Jeżyk zwany Pajacykiem” to niezwykła historia o tęsknocie, przyjaźni i oddaniu, ale także lęku przed porzuceniem, samotnością i smutku z nią związanym. Warto po nią sięgnąć gdy chcemy wprowadzić dziecko w ten obszar tematyczny i mieć wspaniałą bazę do rozmów z nim związanym.
Bardzo się cieszę, że Emocje Dziecka mogły objąć patronatem tak wyjątkową, wzruszającą książeczkę.
Udostępnij