Czasem zdarza się tak, że dzieci nie znają umiaru w napływających dookoła przyjemnościach. Zaczynają grać w grę komputerową i nie potrafią przez dłuższy czas od niej odejść i odpocząć. Jedzą niewyobrażalnie duże ilości ciastek, a później nie chcą uwierzyć, że problemy żołądkowe są właśnie nimi spowodowane. Chcą być ciągle w centrum uwagi, gdy ktoś pochwali ich za jedną rzecz. Problemy te spotkały pewnego chłopca, który jest bohaterem książki „Chciejskie potwory” autorstwa Chelo Manchego wydanej przez CoJaNaTo?
Oskar to towarzysz głównego bohatera. Jest jego motywacją do wygrywania, ale i słabością przy zgadzaniu się na nadmierną przyjemność. Oskar jest metaforą braku umiaru chłopca, który uczy się jak rezygnować z rozrywki przekształcającej się z czasem w uzależnienie. Historia chłopca i jego chciejskiego potwora pokazuje czytelnikom, jak łatwo stracić poczucie umiaru.
Książka jest niedługą opowieścią, którą można przedstawić zarówno najmłodszym, jak i nieco starszym dzieciom. Jest napisana prostym językiem i niesie jasny przekaz. Zamieszczone ilustracje idealnie odwzorowują tekst. W przystępnej cenie można znaleźć ją tutaj.
Książkę gorąco polecam – uważam, że zamieszczona w niej historia pokazuje w bardzo wyraźny sposób różne pokusy towarzyszące ludziom i konsekwencje z nich wynikające. To ważne, by od najmłodszych lat uczyć dziecko stawiania sobie granic. Ta książką, w sposób zabawny i metaforyczny, zdecydowanie może w tym pomóc.
Udostępnij